Z pozornie zwyczajnych patyków powstała niezwykła, kolorowa rodzinka – każda postać inna, każda wyjątkowa. Dzieci z zapałem tworzyły swoje ludziki, wykorzystując włóczki i sznurki, guziki. W ruch poszły nożyczki, klej i wyobraźnia bez granic. Każdy patyczak zyskał nie tylko strój i fryzurę, ale też charakter – jedne były poważne, inne rozbrykane. Były mamy w eleganckich sukienkach, tatusiowie z muszkami, dzieci z włóczkowymi fryzurami i nawet fantazyjne stroje godne pokazu mody! Zdarzały się autoportrety z dopasowaniem konkretnego stroju i ulubionych kolorów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz